- Volenti non fit iniuria – Chcącemu nie dzieje się krzywda. CZĘŚĆ I. Podstawy Państwa:

1. Państwo Polskie musi gwarantować:

a)Praworządność – czyli dokonanie zasadniczej rewizji systemu ustawodawstwa. Przywracając podstawowe zasady:

PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ, w prawdzie obowiązujące prawo zawiera w sobie tą zasadę (za wyjątkiem procedur administracyjnych), ale Konstytucja już nie. Należy ten zapis wprowadzić do Konstytucji. Takim przykładem gdzie narusza się nasze prawo jest wiek emerytalny. Osoby zaczynające pracę jeszcze w czasach PRL-u miały gwarantowany wiek emerytalny 60 lat dla mężczyzn i 55 lat dla kobiet. Ci ludzie nie osiągnęli jeszcze wieku emerytalnego, a już zmieniono ich prawo podwyższając wiek emerytalny na 65 lat mężczyzną i 60 lat kobietą. Już teraz „BANDA CZWORGA” myśli o kolejnym podwyższeniu wieku emerytalnego na 67 lat. Innym przykładem jest obniżenie lub całkowite zabranie emerytur byłym agentom SB. Oczywiście społecznie jest to nie sprawiedliwe, ale taka litera prawa obowiązywała w PRL i zasady trzeba się trzymać. Jeżeli raz naruszymy prawo to nikt nie może nam zagwarantować, czy za 30 lat ktoś nie będzie rozliczał III RP.

CHCĄCEMU NIE DZIEJE SIĘ KRZYWDA. Zasadę tą należy zastosować do dorosłych obywateli. I trzeba wreszcie zrozumieć, że jeśli ktoś umiera, zaaplikowawszy sobie np.: „złoty strzał”, to jest to dla społeczeństwa zysk, a nie strata! Kto wie , czy taki facet, nisko ceniący sobie życie, nie wsiadłby za tydzień do samochodu i nie wjechał w tłum, zabijając parę osób? Albo czy nie wciągnąłby w narkomanię kilkorga młodych ludzi? I tu też nie chodzi o „zalegalizowanie”, bo to by oznaczało, że jakiś urzędnik ma prawo coś zalegalizować, a więc on lub kto inny ma też prawo coś zdelegalizować. Tymczasem prawo do jedzenia, picia i palenia, czego chcę (choćby był to cyjanek potasu), to moje prawo niezbywalne – i nikt nie ma prawa mi tego zabraniać ani na to zezwalać! Ta sama zasada powinna się tyczyć leków. Zresztą po angielsku zarówno leki, jak i narkotyki określane są jednym słowem: drugs – i słusznie. Jak mawiał Filip Aureli Teofrast zwany Paracelsusem: „Wszystko jest lekarstwem – wszystko jest trucizną”. I marihuana, i strychnina w małych dawkach leczą, a woda destylowana w większej ilości zabija. Dlatego wszystkie lekarstwa powinny być dostępne w aptekach bez recept. Konieczność wypisywania recept służy tylko temu, by chory musiał jeszcze raz pójść do lekarza. Jak ktoś jest idiotą i chce zażywać lekarstwo na własną rękę, to co najwyżej będzie w społeczeństwie o jednego idiotę mniej…

To oczywiście dotyczy fundamentów socjalizmu, który odrzuca represję na rzecz prewencji – no i do leków dopłaca…

Także powrót do starej rzymskiej zasady : „Chcącemu nie dzieje się krzywda” musi być zapisana w podstawach Państwa.

Kolejna zasada to:CIĘŻAR DOWODY WINY SPOCZYWA NA OSKARŻYCIELU. To zasada prawa karnego, ale należy ją rozszerzyć na prawo administracyjne, a zwłaszcza podatkowe, gdzie to właśnie podatnik musi udowadniać skąd ma pieniądze i stawia się go w roli oskarżonego (winnego). To administracja powinna udowodnić winę podatnika (jeśli ten oszukiwał), a nie odwrotnie.

 

b)Wolny rynek – czyli likwidacja wszelkiej ingerencji rządu w gospodarkę (szerzej o wolnym rynku będzie w części 2 – GOSPODARKA). Po zmianie systemu, nowe ustawy będą wchodziły w życie w 6 lat od chwili uchwalenia. Zmiana ta zostanie wprowadzona z dwóch zasadniczych powodów. Po pierwsze, 6 lat to okres zwrotu inwestycji. Inwestor miałby gwarancje, że jeśli w coś włoży pieniądze, to przynajmniej mu się zwrócą. Po drugie, 6 lat to więcej niż kadencja prezydenta, Senatu i Sejmu. Parlament bardzo często uchwala byle co, pod naciskiem chwili - w nadziei na korzyści polityczne. Takie ustawy często trzeba zmieniać w dwa miesiące po uchwaleniu. Gdyby zaś ustawa wchodziła w życie dopiero po wyborach, można by nad nią pracować spokojnie, bo jest to poza horyzontem większości. Dla 90 proc. „elektoratu" to, co się stanie za 6 lat, nie jest godne zastanawiania się. I właśnie tacy ludzie nie powinni mieć wpływu na legislację.

c)Ochrona praw narodu – punktem odniesienia jest Naród polityczny – czyli nasi przodkowie, my, nasze dzieci, wnuki i prawnuki – a nie dzisiejsze społeczeństwo! Myślenie dalekowzroczne – o przyszłości!

2. Prezydentura silny prezydent – model francuski lub amerykański.

3. Władza sądownicza:

a) Jeden Sąd Najwyższy (bez odrębnych: Trybunału Konstytucyjnego, Trybunału Stanu i Sądu Administracyjnego).
b) Szerokie postępowanie arbitrażowe i sądów rozjemczych.
c) Główną rolę będą pełniły oskarżenia prywatne, a głównym celem kary będzie zadośćuczynienie poszkodowanym.
d)
Przywrócenie kary śmierci i zaostrzenie kary za najcięższe przestępstwa.
e) Zlikwidowanie ingerencji  prokuratur i sadów w drobne sprawy życia codziennego.
f) Uzdrowić system wymiaru sprawiedliwości upraszczając prawo – i usunąć skorumpowanych sędziów.
g) Sędziowie nie będą sądzić we własnej miejscowości i będą do spraw losowani.
h) Prokuratura – uwolniona  od wpływów politycznych; prokuratorzy rejonowi będą wybieralni.
i) Każdy będzie mógł na obrońcę wybrać dowolną osobę – lub bronić się samemu.

5. Ustawodawstwo. Przewidujemy radykalne położenie kresu zalewowi ustaw. Prawo ma stanowić, odpowiednią większością:

a) 11-osobowaRada Stanu.
b)
Senat (32 Senatorów + byli Prezydenci jako Senatorowie Dożywotni).
c)
Prezydent będzie miał prawo veto obalane większością ⅔.
d)
Sejm będzie odgrywał w tym procesie minimalną rolę, ale będzie jedynym organem ustanawiającym wysokość podatków. Liczyć będzie 120 Posłów.


6. Władza wykonawcza. Na miejsce obecnej Rady Ministrów, będącej w rzeczywistości III Izbą Parlamentu, powstanieRząd:

a) Rząd będzie się składał zPremiera i sześciu ministrów (MON, MSZ, MSW, Min.Finansów, Min.Sprawiedliwości, Min.Gospodarki i Terenami i Ochrony Środowiska).
b) Rząd nie będzie obradował ani głosował: będzie dekretował. Dekret wydawać będzie Premier i kontrasygnować właściwy Minister.
c) Rząd będzie wyłącznie wykonawcą ustaw. Utraci prawo inicjatywy ustawodawczej na rzecz Rady Stanu.

 

7. Finanse. Oparcie waluty nazłocie lub innym, niezależnym od rządów, produkcie.

8. Samorząd:

a) Zapewnimy ogromną autonomię wszystkim ziemiom, upraszczając strukturę samorządową.
b) Nie dopuścimy jednak, by przepisy ustanawiane przez samorządy miały pierwszeństwo przed prawem państwowym. Autonomia nie oznacza suwerenności. Próby ustanowienia suwerenności lub oderwania ziem od Państwa Polskiego będą ostro zwalczane.
c) państwo będzie też bronić ludzi przed uciskiem ze strony samorządów.

 

Źródło:

- Program KNP (http://www.nowaprawica.org.pl/)

- Wypowiedzi Janusza Korwina -Mikke

https://www.youtube.com/watch?v=HZqrMkBTgpY&feature=related%26hl=en%26fs=1%26rel=0%26ap=%2526fmt=18